poniedziałek, 17 marca 2014

Notka organizacyjna #1

Pierwsza i mam nadzieję jedyna.
W każdym razie - zachęcam Was do głosowania w ankiecie, którą znajdziecie po prawej stronie. Jeśli chcecie, możecie odpowiedzieć na pytanie w komentarzu:

Ile stron powinny mieć rozdziały?

Zależy mi na odpowiedzi. Chcę, by czytało się Wam rozdziały jak najmilej i przyjemniej i jestem w stanie ograniczyć się do 12 stron. Poniżej nie zejdę! Od razu mówię.

Zapraszam na:
Rozdział 8
Miniaturkę "Schody"

Rozdział 9 powinien pojawić się do końca miesiąca, ale nie wykluczam opóźnień, ciężkie dwa tygodnie przede mną.

Lumossy

4 komentarze:

  1. Uważam że nie powinnaś ograniczać sie do tego co jest w ankiecie. Powunnas pisać ile chcesz, na ile masz ochoty. A to ile napiszesz to juz twój wymug. My, a bynajmniej ja zaakceptuje wszystko co napiszesz.
    Pozdrawiam.
    dla-milosci-warto-cierpiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno nie będę trzymać się wyników ankiety. Jeśli wyjdzie w niej najwięcej głosów na przykładowo 17 stron, a wyjdzie mi raz 20, raz 12, na pewno nie będę panikować i skracać bądź rozszerzać tekst. Chcę jednak mieć pewien pogląd na to, jakie rozdziały wolicie czytać. Przyznaję, jestem ciekawa, dlaczego komentarzy jest tak mało, a wyświetleń tak dużo.
      Dziękuję Ci za wskazówkę i za miłe słowo :)
      Lumossy

      Usuń
  2. A więc, tak... Na początek powiem, że oczywiście, że zagłosowałam! Po drugie... Moim zdaniem powinnaś pisać tyle ile chcesz, bo najważniejsze jest to byś ty była zadowolona swoją twórczością. Ja tam się nie liczę, bo mi się zawsze, ale to zawsze, podoba to co napiszesz! Ten blog jest jednym z moich ulubionych i nieważne ile napiszesz stron -ważne by to co piszesz wychodziło z twego serca <3 *Ależ ze mnie poetka*
    Pozdrawia wierna fanka,
    Panna Zgredkowa

    OdpowiedzUsuń
  3. Podpisuje sie pod tym co pisza dziewczyny :) sama mam ten problem, bo czasem trudno jest wyskrobac cos dluzszego a czasem samo leci. Czekam na rozdzialik i zapraszam do siebie na 17 :)
    hope-florence-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń